piątek, 27 września 2013

Krótka historia polskiego kibica…

BreakingTheme

Krótka historia kibica polskiej reprezentacji siatkarzy… Polska - Bułgaria 2:3...

Ira – Nadzieja
Przed meczem… „Nikt nie ma takiej nadziei jak ja”

czwartek, 26 września 2013

Rock in Rio 2013

Rock in Rio 2013 - relacja sprzed ekranu

Czasem wpadam na te wspaniałe pomysły aby wstać w środku nocy i obejrzeć interesujący mnie mecz siatkówki, albo – jak w poprzednim tygodniu – aby obejrzeć koncerty z Rock in Rio, które były transmitowane przez YouTube na żywo… kwestia tego, że jak nie obejrzę takiego lajfu to potem będę się zabierać do obejrzenia z miesiąc (wiadomo, że potem krążą ripy na yt). No i jakość nagrań ze streamu jest bardzo dobra.

środa, 18 września 2013

Do boju Polsko!!

BreakingTheme

Zbliżają się Mistrzostwa Europy siatkarzy, więc tematem na ten tydzień będą piosenki motywacyjne, zagrzewające do walki i takie tam ;)

Rocky Soundtrack – Bill Conti – Gonna Fly Now

Na początek – trening niczym Rocky Balboa! Nasi siatkarze solidnie przygotowywali się w Spale do rywalizacji na ME, które odbędą się w Polsce i Danii, a ruszają od piątku. Dotkliwe porażki na Igrzyskach oraz w tegorocznej LŚ – mocno odbiły się na psychice naszych siatkarzy. Ale teraz się ogarnęli – satysfakcjonująco pokazali się na Memoriale Jerzego Huberta Wagnera. Co prawda przegrali zdecydowanie z Rosją ale cały turniej wygrali.

piątek, 13 września 2013

Art Official Video

BreakingTheme

Główny motyw na dziś? Rysunkowe teledyski. Trzeba przyznać, że jest w czym wybierać. I nawet mamy polskich przedstawicieli.

Linkin Park – Breaking the Habit

Zaczynamy od klasyka – Linkin Park. Stare, dobre LP, za którym bardzo tęsknię. Szkoda, że już nie robią tak dobrej muzyki… wolałam ciężkie brzmienie. Chociaż tu akurat przykład lajtowego Linkin Park. W stylu anime. Muszę przyznać, że… nie czaję o co chodzi w tym teledysku haha. Ale za to tekst dobrze opisujący walkę Chestera z nałogiem i wewnętrznymi demonami.

środa, 11 września 2013

Empty Walls 9/11

Trudno było mi wymyślić jakąś piosenkę związaną z atakiem terrorystycznym na World Trade Center. Albo ja się nie znam na muzyce albo rzeczywiście mało zespołów podejmowało ten temat. W obu przypadkach pewnie mam rację.

wtorek, 10 września 2013

Recenzja: Avenged Sevenfold – Hail to the King

Avenged Sevenfold – Hail to the King

Hail to the king – szósta studyjna płyta, wydana ponad dwa tygodnie temu już trafiła na szczyty list w UK i USA. Nazywana – jeszcze przed pojawieniem się na rynku – Czarnym Albumem XXI wieku… myślę, że to nie jest tylko trafne porównanie, ale wręcz dosłowny komentarz. Ponieważ słuchając Hail to the King trudno nie odnieść wrażenia, że słucha się Metalliki albo Gunsów,  AC/DC, Zeppelinów, Sabbatów czy innych doskonałych zespołów heavy metalowych (ja np. widzę trochę Masterplanu). Napisałam „że słucha się”, a nie „jest podobne” czy „są pewne naleciałości”.

piątek, 6 września 2013

W koło muzyki

BreakingTheme

Winter is coming… ale powoli! Piękna polska złota jesień w tym roku. Trzeba korzystać z promieni słonecznych i ciepła. Można wyjść na rower!! Ja nie mogę ale pozdrawiam rowerzystów i kolarzy.

Rowerowe piosenki dziś jako motyw przewodni.

Queen – bicycle race

Na rower jazdaaaa! (ciekawy teledysk by the way…)

niedziela, 1 września 2013

E-GuitarHeroCover-Rock

ERock czyli Eric Calderone. To sympatyczny Amerykanin z Florydy, który jest gitarzystą. Można by powiedzieć – no i co? Robi metalowe covery znanych piosenek i motywów muzycznych seriali i filmów. No i co?

Przecież już było kilku takich mistrzów gitary, którzy coverowali klasyki. Mowa tu oczywiście o nieśmiertelnym Funtwo (a właściwie Lim Jeong-hyun), chłopaku z Południowej Korei, który zawojował internet w 2005 roku brawurowym wykonaniem Cannon Rock Jerry C (który zaaranżował Cannon D-dur Johanna Pachelbela) czy Lato z Czterech Pór Roku Antonio Vivaldiego. A zrobił to zakrywając całkowicie twarz czapeczką i grając na gitarze elektrycznej na swojej kanapie. O ile dobrze pamiętam nauczył się grać na gitarze elektrycznej dzięki programowi czy dzięki stronie internetowej do nauki gry na gitarze. Doczekał się 92 mln odsłon na youtube.


Taaak Legenda.

Ale wracając do Erica. Jego historia zaczęła się od porzucenia gry w baseball w wieku 16 lat. Rodzice spytali co chce w takim razie teraz robić. Nie wiedział oczywiście, tym bardziej, że nikt w jego rodzinie nie był muzykiem. Ale od młodości rodzice puszczali mu Black Sabbath, Journey, Genesis, Deep Purple itd, więc odpowiedział: wiecie co, będę grał na gitarze. No i się wciągnął.

Ja go odnalazłam szukając fajnego coveru motywu openningu Gry o tron ;) możliwe, że mogłam przejść obojętnie obok ERock’a – no bo co może być ciekawego w długowłosym, wytatuowanym gościu z gitarą na tle białej ściany? Który jeszcze każdy filmik rozpoczyna od zalotnego mrugnięcia okiem? Poza tym, że cover genialny trzeba spojrzeć na Eric’a. I ten jego uśmiech podczas gry. To nie jest filmik gdzie ma zamiar się popisywać czego to on nie umie – to po prostu czysta radość z muzyki. Ten uśmiech zaczyna się udzielać ;)