Oprawa muzyczna na meczach Ligi Światowej

BreakingTheme #22

Dzisiaj w Rio de Janeiro zaczyna się finałowa faza Ligi Światowej! Polska będzie walczyć w grupie J z Włochami (16.07. o 21:00) i Serbią (17.07 o 21:00). Ja jednak jeszcze cofnę się do meczów w Polsce, które odbywają się zawsze przy wypełnionych po brzegi trybunach. Atmosfera na meczach siatkówki jest kapitalna, głównie dzięki znakomitym animatorom – Markowi Magierze i Grzegorzowi Kułagowi. Korzystają oni z wielu motywów muzycznych, które podrywają biało-czerwonych kibiców do wspólnego śpiewania, klaskania i głośnego dopingowania polskiej drużynie.

Postanowiłam więc zebrać najważniejsze piosenki, które można usłyszeć podczas meczów siatkówki, a także przybliżyć kilka motywów muzycznych, od których zapożyczono kilka kibicowskich przyśpiewek. Zaczniemy właśnie od nich, a potem przejdziemy do zwykłych, charakterystycznych utworów granych podczas meczów. Oczywiście pomijam disco polo i house, bo to nie jest blog dla takich rzeczy (nie przeszła mi przez klawiaturę Margaret, chociaż uważam, że to niezła oficjalna piosenka MŚ). Poza tym dawno już nie byłam na meczu Polaków i tych nowszych piosenek/motywów też nie kojarzę. Ale te najważniejsze są! I podzieliłam je na kilka stron, aby ładowały się bez problemów.

Dobrej zabawy! POLSKA!

The Beatles – “Yellow Submarine”

„W górę serca, bo Polska wygra mecz!” – skąd my to znamy? Długo nie zdawałam sobie sprawy dlaczego ta przyśpiewka brzmi znajomo. Aż pewnego dnia niemiecka fotografka zapytała mnie, co polscy kibice śpiewają podczas „Yellow Submarine”. No taaak! Przecież to The Beatles!

Pet Shop Boys – „Go West”

Zupełnie przypadkowo, słuchając Złotych Przebojów usłyszałam znajome dźwięki „Polska Biało-Czerwoni!”. Jakież było moje zdziwienie dowiadując się, że tą piosenkę wykonują Pet Shop Boys. Uznajmy ten numer, jako ciekawostkę.

Hermes House Band – „I Will Survive”

Ostatni element układanki. Bardzo długo szukałam tego motywu, który robi kapitalne wrażenie na meczach, kiedy wszyscy zaczynają śpiewać i klaskać. Magiczna atmosfera. Możecie obejrzeć mój filmik z potwierdzeniem moich słów.

Lady Pank – „Zawsze tam gdzie ty”

Nowy hymn polskiej reprezentacji po „Mazurku Dąbrowskiego” i „Małym Rycerzu”. Nie wiem, kto wpadł na taki pomysł i czy Panasewicz zgodził się na wykorzystywanie tej piosenki podczas meczów, ale kawałek śpiewany a capella przez 11 tysięcy ludzi robi wielkie wrażenie.

„Przygody pana Michała” (serial) – „Pieśń o Małym Rycerzu” (czyli „W Stepie Szerokim”)

Hymn polskiej reprezentacji siatkarzy śpiewany podczas bardzo trudnych momentów w meczu, aby podnieść zawodniku na duchu i żeby zdopingować ich do walki do końca. „Wstań, unieś głowę, wsłuchaj się w słowa, pieśni o Małym Rycerzu” – zaśpiewane na 11 tysięcy gardeł powoduje ciarki na plecach. Dobra piosenka motywacyjna!

Muzykę skomponował Wojciech Kilar, tekst napisał Jerzy Lutowski, a śpiewa Leszek Herdegen.

„Czterej pancerni i pies” (serial) – „Ballada o Pancernych” (czyli „Deszcze niespokojne”)

Kolejna klasyka podczas meczów polskiej reprezentacji. „Do domu wrócimy, w piecu napalimy. Nakarmimy psa. Przed nocą zdążymy, tylko zwyciężymy. A to ważna gra” – na meczach Polski też wszyscy to pięknie śpiewają, bo przecież każde spotkanie Biało-Czerwonych to „ważna gra”. Ale jak ktoś chodził na mecze na przykład przeciwko AZS’owi Częstochowa to wie, że nie zawsze ta pieśń miała pozytywny wydźwięk (szczególnie te część z psem).

Muzykę skomponował Adam Walaciński, słowa napisała Agnieszka Osiecka, a utwór wykonuje  Edmund Fetting.

Queen – “We will rock you” i “We are the Champions”

Klasyk! “We will rock you” nie może zabraknąć na żadnym meczu! Nie dość, że świetnie się do tego klaszcze to jeszcze podrywa do walki! A „We Are The Champions”? No cóż… teraz po każdym wygranym meczu możemy to puszczać, w końcu polscy siatkarze są Mistrzami Świata!

Maanam – „Szare miraże” i „Raz dwa, raz dwa”

Idealne piosenki do rozpoczęcia fali meksykańskiej. „Raz dwa, raz dwa” to moment oddechu dla polskich siatkarzy, którzy akurat po dobrej passie stracili kilka punktów z rzędu. Trochę taka ironiczna piosenka ze strony animatorów ;)

Ray Charles – „Hit the Road Jack” (oryg. Percy Mayfield)

Ten numer też długo chodził mi po głowie nim się dowiedziałam jak sie nazywa. Teraz rzadko można go usłyszeć podczas meczów siatkówki, ale co jakiś czas powraca i podrywa polskich kibiców do wesołego pląsania i klaskania.

Harry Belafonte – Banana Boat Song (Day O)

Z tą piosenką spotkałam się w filmie “Sok z żuka” – to mój ulubiony fragment. Rechoczę wtedy jak opętana (if you know what I mean). Podczas meczu wykorzystywany jest tylko moment „EeeOoo!”, który wszyscy kibice chętnie powtarzają. Ten motyw podłapali od nas bodajże w Brazylii.

Elektryczne Gitary – „Dzieci” i „Kiler”

„Kiler” raczej rzadko się pojawia. Ostatnio słyszałam go podczas meczu Polska-USA… ciekawe, co Amerykanie sobie wtedy myśleli? Haha. Jednak to „Dzieci” stały się prawdziwym numer jeden podczas Mistrzostw Świata. Co się działo pod Spodkiem i w halach w czasie tej piosenki… biało-czerwone SZALEŃSTWO!

Golec uOrkiestra – „Ściernisko”

„Ściernisko” przypomniało się ludziom podczas Mistrzostw Świata 2014. No cóż… okazało się, że Polska zamieniła się w San Francisco! Swoją drogą… mam płytę Golców. Całkiem fajna i sympatyczna muzyka.

Urszula – „Dmuchawce”

Zazwyczaj ta piosenka pojawia się, aby „przewietrzyć” halę, czyli biało-czerwone kartoniki falują nad boiskiem. Albo też podczas dłuższych przerw między setami. Osobiście wolę wersję Farnej, ponieważ ta dziewczyna ma przynajmniej głos. Z drugiej strony oryginał Urszuli jest taki… romantyczny i zwiewny. Tak, to bardzo piękna piosenka.

The White Stripes – „Seven Nation Army”

Stadiony świata. Ale też i ta piosenka jest wykorzystywana podczas meczów Polaków, chociaż aż tak spektakularnie nie wypada jak we Włoszech.

Bajm – „Nie Ma Wody Na Pustyni”

W ostatnich czterech latach ta piosenka zyskała bardzo na popularności, podczas meczów Polaków. Panuje taka głupawa wśród kibiców jak podczas „Dzieci”. Nie specjalnie mi się podoba, ale nie mogłam jej pominąć w tym zestawieniu.

Blur – „Song 2″

„Woo-hoo!” – ten numer fajnie rozkręca zabawę na trybunach (w końcu coś prawdziwie rockowego!). A poza tym to bardzo dobry utwór!

Tina Turner – „The Best”

“The Best” najczęściej grana jest podczas wręczania statuetki MVP dla najlepszego zawodnika meczu, ale też po prostu po wygranych meczach. Bardzo lubię ten numer, ponieważ zawsze kojarzy mi się z pięknymi czasami Płomienia Sosnowiec, kiedy był w elicie…

Opus – „Life is Life”

Jak nasi wygrywają jakieś długie akcje lub po prostu prowadzą w meczu to często można usłyszeć „Life is life”. Idealnie nadaje się do chóralnego śpiewania „Na-Na-Nana-Na!”. Poza tym to bardzo dobry kawałek, nie sądzicie?

Keep rocking \m/