10 kwietnia Proxima przeżyła najazd ciężkich, rozpędzonych, melodyjnych folkowych death metalowych brzmień rodem z Finlandii, Kanady oraz Włoch. Na warszawskiej arenie stanęli ramię w ramię Wikingowie z Ensiferum, Rzymianie z Ex Deo i krasnoludy z Wind Rose. I jak łatwo można się domyślić - jeńców nie brali!