czwartek, 20 kwietnia 2017

BreakingTV: Attack on Titan (Shingeki no Kyojin)

BreakingTV #15

Kilka tygodni temu z drugim sezonem powrócił niezwykle popularny w Japonii, jak i na całym świecie, serial anime „Attack on Titan”. Niedawno miałam okazję w końcu zapoznać się z tym tytułem i przyznam, że zrobił na mnie ogromne wrażenie. Już pierwszy odcinek wciska w fotel swoją brutalnością, a potem… jest jeszcze bardziej krwawo, szokująco i tajemniczo. Kreska w anime jest przepiękna i co ciekawe bardzo kontrastuje z tym, co możemy czytać w mandze. Jednak najbardziej podoba mi się w „Attack on Titan” ścieżka dźwiękowa, w której nie raz słyszymy utwory przyozdobione metalowymi riffami dodające animacji ognia. Warto obejrzeć to anime, choćby dla ciężkich brzmień i wciągającej historii. Posłuchajcie kilku kawałków, które na pewno zachęcą Was do oglądania „Attack on Titan”!

>> uwaga na spojlery w filmikach <<

Linked Horizon – Guren No Yumiya (op.1)

Utwór pochodzi z pierwszego openingu do „Attack on Titan”. Jak usłyszałam pierwsze dźwięki wiedziałam, że to anime mi się spodoba. Symfoniczny metal – czego chcieć więcej? Ale któż zrozumie Japończyków, którzy z tylko ich znanego powodu śpiewają po… niemiecku. Taki urok tego zespołu i całej muzyki skomponowanej do „Attack on Titan”.



Hiroyuki Sawano – Attack on Titan (Vocal: Mika Kobayashi)

Absolutne mistrzostwo! Niesamowity utwór pochodzący ze ścieżki dźwiękowej do „Attack on Titan”. Głosu użycza w tym tracku Mika Kobayashi, ale jeszcze więcej dobrego robią tu potężne gitary z epickimi chórami. To mój ulubiony track, ponieważ jest mocarny, pełen emocji i epickości.


Linked Horizon – Jiyuu No Tsubasa (op.2)

W drugim openingu do „Attack on Titan” twórcy nie spoczęli na laurach i znowu możemy posłuchać świetnego metalowego utworu w wykonaniu Linked Horizon. Kto wie czy pod względem całościowym nawet nie jest lepszy od pierwszego. Jaki tu słyszmy rozmach i zmiany nastroju! Znowu nie brakuje języka niemieckiego, ale tak naprawdę całkiem dobrze się tutaj wpasowuje.


Linked Horizon – Shinzou wo Sasageyo! (op. 3)

„Shinzou wo Sasageyo!” to świeżutki utwór, który słyszmy w nowym openingu do drugiego sezonu. W sieci jeszcze nie pojawiła się pełna, oficjalna wersja tego kawałka, ale Linked Horizon znowu zachwycają szybkością i żywiołowością!



Attack on Titan (Shingeki no Kyojin OST) – Rittai Kidou

Poznajcie najbardziej charakterystyczny temat muzyczny „Attack on Titan”. Świetna dynamika, która dodaje rozmachu wydarzeniom, a także… trochę nadziei na lepszy obrót wydarzeń. Niedoczekanie nasze.


Attack on Titan – Vogel Im Käfig (Vocal: Cyua)

Nie jest to rockowy numer, ale i tak jest piękną kompozycją, którą warto przesłuchać. I pomyśleć, że język niemiecki czasem może brzmieć tak ładnie. Najbardziej podoba mi się jednak druga część utworu, możliwe, że przez podobieństwo do zespołu Globus. I jeszcze ta niesamowita końcówka z chórami i smyczkami, która odznacza się niesamowitą epickością i ogromem.



Attack on Titan – Call Your Name (Vocal: Mpi & CASG (Caramel Apple Sound Gadget))

Dobry rockowy kawałek, łatwo wpadający w ucho. Fortepianowy początek nie zapowiada przyjemnego uderzenia z gitar. Szkoda, że wokalista nie ma lepszej dykcji, ale i tak warto przesłuchać. Uwaga na spojlery w filmiku.



Attack on Titan – The Reluctant Heroes (Vocal: Mpi)

I znowu Mpi na wokalu, ale tym razem dynamiczniejszy i radośniejszy kawałek. Trochę rocka nigdy nie zaszkodzi, a w anime zawsze znajdzie się coś dobrego w podobnym stylu.



Attack on Titan – Dead on Arrival (DOA) (Vocal: Aimee Blackschleger)

Może niczym szczególnym się nie wyróżnia ten kawałek, ale żeńskie głosy w rockowych piosenkach zawsze są w cenie. Dobre riffy, energia – to się może podobać!



Tak naprawdę całą ścieżkę dźwiękową do „Attack on Titan” słucha się z dużą przyjemnością. Znajdziemy tam kilka znakomitych, pięknych i lirycznych utworów. Ja skupiłam się na tych rockowo-metalowych, które podbiły moje serce. Szkoda, że drugi sezon będzie miał tylko 13 odcinków, bo to oznacza, że usłyszymy mniej nowych kompozycji. Oby tylko były równie wspaniałe, co na pierwszym soundtracku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz