BreakingTV #8
Najnowszy BreakingTV przypadkowo okazał się bardzo sexy, a czytając opisy dowiecie się, co mam na myśli. Wpis jest wypełniony naprawdę dobrymi, rockowymi kawałkami pojawiającymi się w serialach, które ostatnio oglądam. Czyli „American Horror Story” i „Jessica Jones” – na razie oba seriale mnie nie zachwyciły po pierwszych odcinkach, ale muzycznie prezentują się bardzo dobrze! Here we go!
The Eagles – Hotel California
Serial: “American Horror Story: Hotel” 5×01
Znowu zaczniemy od hołdu. 18 stycznia odszedł z tego świata kolejny znany muzyk – Glenn Frey. Wokalista, gitarzysta, kompozytor, autor tekstów zespołu The Eagles. Ich najsłynniejszy utwór to oczywiście „Hotel California”. Akurat tak się złożyło, że zaczęłam oglądać piąty sezon „American Horror Story” i właśnie ta piosenka została wykorzystana. Niech spoczywa w pokoju.
She Wants Revenge – Tear You Apart
Serial: “American Horror Story: Hotel” 5×01
Skoro mowa o „American Horror Story: Hotel” to nie mogło zabraknąć piosenki „Tear you apart” kalifornijskiego zespołu She Wants Revenge. Ten znakomity kawałek został wykorzystany w scenie, o której tak chętnie i szeroko rozpisywały się zagraniczne media, czyli krwawej orgii z udziałem Lady Gagi. Nie ma to jak dobra reklama. Ale myślę, że utwór sam się broni (chociaż nie lubię cenzury).
The Sisters of Mercy - Never Land (A Fragment)
Serial: “American Horror Story: Hotel” 5×01
Gotycki rock jeszcze nie miał okazji pojawienia się na blogu. I proszę! Dzięki AHS możemy posłuchać The Sisters of Mercy… w kolejnej scenie nie dla dzieci. W sumie dość obrzydliwej i brutalnej. Tak… czasem się zastanawiam, co za rzeczy oglądam. To nie jest istotne, jeśli przy tym słucham takich klimatycznych utworów, jak „Neverland”.
Death From Above 1979 – Always On
Serial: „Jessica Jones” 1×04
Macie ochotę sobie postrzelać do manekinów w odosobnieniu? „Jessica Jones” poleca do tej czynności puścić sobie głośną muzykę, a najlepiej Death From Above 1979. Cóż, ja myślę, że warto posłuchać bez tak ekstremalnych aktywności rozrywkowych, które niepotrzebnie rozpraszają uwagę.
Brett Detar – „Damaged Girl”
Serial: “Jessica Jones” 1×03
I kolejny dobry utwór, który w serialu pojawia się podczas intymnego zbliżenia. I te sceny też wywołały kontrowersje w mediach, ponieważ „jak to tak?! Marvelowski, komiksowy serial i seks?! WTF?!”. Bez przesady – nawet nic nie pokazali, a poza tym nie było nic seksownego w tych ujęciach. W każdym razie „Damaged Girl” to bardzo klimatyczna, zalotna piosenka. Świetna nuta.
The White Stripes – Apple Blossom
Film: “Nienawistna Ósemka”
Byłam niedawno w kinie na “Nienawistnej Ósemce” i prawdę mówiąc nie pamiętam, w jakim momencie pojawia się piosenka „Apple Blossom”. Ale jest umieszczona na soundtracku i od razu mi się spodobała. Na wysłuchanie The White Stripes zawsze jest dobra pora, a powód nie jest najważniejszy!
Keep rocking! \m/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz